Jeszcze nigdy tak wielu…

Badanie przeprowadzone na zlecenie Ministerstwa Przemysłu pokazuje, że 92,5% Polaków popiera budowę elektrowni jądrowych w Polsce. Na to, by taka elektrownia powstała w okolicy ich miejsca zamieszkania, zgodziłoby się 79,6% badanych, a 90,3% Polaków uważa, że budowa elektrowni jądrowej, będącej niskoemisyjnym źródłem wytwarzania energii, jest dobrym sposobem na walkę ze zmianami klimatycznymi. Natomiast 94,2% jest zdania, że budowa w Polsce elektrowni jądrowej przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego kraju.

Ale energetyka jądrowa to także niższe koszty energii dla przemysłu i szansa dla wielu śląskich firm. Warto podkreślić, że w ostatnich 10 latach blisko 80 polskich firm wykonało bezpośrednio prace budowlano-montażowe, serwisowe lub wyprodukowało komponenty dla elektrowni, reaktorów badawczo-naukowych oraz innych obiektów jądrowych (np. zakładów produkcji paliwa jądrowego). Ponad 250 kolejnych przedsiębiorstw ma wystarczający potencjał techniczno-organizacyjny, aby przy określonych nakładach inwestycyjnych wejść w łańcuchy dostaw cywilnej energetyki jądrowej. Warto zaznaczyć, że polskie firmy realizowały prace we wszystkich segmentach tego rynku, tj. przy budowie, remontach i modernizacji oraz likwidacji obiektów jądrowych – nie tylko w krajach europejskich, ale także w Azji (Chiny, Indie, Japonia), na Bliskim Wschodzie (Turcja i Egipt) oraz w USA, Kanadzie czy Meksyku.

To ważne, ponieważ w Programie Polskiej Energetyki Jądrowej zapisano wprost, że udział tzw. local contentu ma wynieść 40%. 

W publikowanym cyklicznie raporcie „Polish industry for nuclear energy” znajdziemy także firmy z naszego regionu. To m.in. Mostostal Zabrze, Energoprojekt-Katowice, Carboautomatyka z siedzibą w Tychach, spółki Ecol i Doosan Polska z Rybnika, Centralne Biuro Produkcji Kotłów z Tarnowskich Gór, gliwickie Zakłady Pomiarowo-Badawcze Energetyki „Energopomiar” czy Dąbrowska Fabryka Maszyn Elektrycznych Damel[1].

W listopadzie Polskie Elektrownie Jądrowe informowały, że amerykańska firma Westinghouse, która ma zbudować pierwszą polską elektrownię jądrową w Lubiatowie, złożyła już związane z tym zamówienia w polskich firmach. Trafiły one m.in. do ZKS Ferrum z Katowic i Famaku z Kluczborka[2].

 


[1] https://www.slazag.pl/firmy-z-krainy-wegla-i-stali-nie-boja-sie-atomowych-projektow-na-razie-poza-polska.

[2] https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/firma-z-usa-inwestuje-w-polsce/q8bz2nx.

https://www.cire.pl/artykuly/serwis-informacyjny-cire-24/w-polsce-utrzymuje-sie-bardzo-wysokie-poparcie-spoleczne-dla-elektrowni-jadrowych